Pochówek w morzu

Czasami nasi bliscy proszą nas, za życia, o rozsypywanie swoich prochów po kremacji w szczególnie ważnym dla nich miejscu. Spełnienie ich prośby jest jednak niezgodne z polskim prawem i grozi poważnymi konsekwencjami, gdyż zgodnie z art. 12 Ustawy o cmentarzach i chowaniu zmarłych z dn. 31.01.1959 roku, urny ze szczątkami pochodzącymi ze spopielenia zwłok, mogą być przechowywane tylko w grobach ziemnych, murowanych, katakumbach albo kolumbariach. Tak więc nielegalne jest rozsypywanie prochów w Polsc.

Pogrzeb odprawiony na morzu może mieć miejsce jedynie w sytuacji, gdy człowiek zmarł na okręcie i nie może on w ciągu 24 godzin dopłynąć do lądu. Trochę inne reguły tyczą się okrętów wojskowych, jeśli np. z powodów strategicznych, dopłynięcie do portu jest niewskazane, możliwe jest pochowanie zwłok w morzu. Ciało powinno być pochowane poprzez zatopienie w morzu.

Przepisy naszego prawa o rozsypaniu prochów po kremacji są jednymi z najbardziej surowych w Europie. We Włoszech, Hiszpanii, Francji, Holandii, Belgii, Czechach i Wlk. Brytanii taka ceremonia nie jest zabroniona. W Niemczech, po przekroczeniu odpowiedniej odległości od brzegu, rozsypanie prochów jest także możliwe w kilku miejscach.